MOJE SERDUCHO JEST ZDROWE ... a ja jestem WIELKI!!!

środa, 25 lutego 2009

TO JUZ PONAD ROK...OD 3 ETAPU


hej...jak zwykle z moja systematycznością na bakier:)
jestem już rok po 3 operacji w monachium

jestem wielki!!!....tak mówią moi rodzice:)

oj, dużo się działo przez te kilka miesięcy....ostatnim razem pisałem wam o mojej "przygodzie z elektryką"... a w międzyczasie tyle różnych fajnych spraw "załatwiłem"

najciekawsze...to "pozbycie" się ząbka, zalanie łazienki (bo gotowałem zupę z mamy i taty kosmetyków)....na podłodze, a potem prysznicem chciałem ją umyć, zdobycie mistrzostwa świata w bałaganieniu

z moim serduchem jest dobrze...mama mówi, że już za kilka tygodnie pojedziemy je skontrolować...ale ja jestem pewny, że jest ok.